Trzecia tablica rejestracyjna

 Aby nasze wakacyjne wyjazdy i weekendowe wycieczki rowerowe przebiegały bez przeszkód, warto przygotować pojazd do drogi. Przegląd stanu technicznego auta czy sprawdzenie i ewentualne uzupełnienie powietrza w oponach i płynów eksploatacyjnych to standard, o którym większość z kierowców pamięta. Inaczej rzecz się ma, jeśli chodzi o wymogi dotyczące montażu i przewozu dodatkowych akcesoriów. Jeżeli planujemy zainstalować lub właśnie zamontowaliśmy na naszym pojeździe uchwyt na rowery lub innego rodzaju mocowanie mogące zasłaniać tablicę rejestracyjną, musimy skompletować niezbędne dokumenty i udać się do urzędu. Oto co musimy ze sobą zabrać:

• dokument tożsamości ze zdjęciem – dowód osobisty, prawo jazdy lub paszport,
• dowód rejestracyjny pojazdu, dla którego chcemy wyrobić trzecią tablicę, oraz ważne ubezpieczenie OC (niezbędne przy odbiorze!),
• wniosek o wydanie dodatkowej tablicy rejestracyjnej – można go pobrać i wypełnić w domu.

W niektórych przypadkach będą wymagane również dodatkowe wnioski, na przykład pismo udzielające pełnomocnictwa, jeżeli samochód ma więcej niż jednego właściciela i nie może on stawić się osobiście w urzędzie:

• pełnomocnictwo – dla wszystkich pozostałych współwłaścicieli,
• odpis z Krajowego Rejestru Sądowego – w przypadku, gdy auto należy do osoby prawnej,
• dokument potwierdzający czasowe zameldowanie – dla osób, które nie posiadają obywatelstwa RP.   

Wyrobienie trzeciej tablicy rejestracyjnej wiąże się z kilkoma opłatami. Na szczęście nie są one wysokie i w większości przypadków powinny zamknąć się w kwocie poniżej 60 PLN (stan na kwiecień 2023 r.). Oto za co będziemy musieli zapłacić: 

• opłata komunikacyjna za wyrobienie dodatkowej tablicy – 40,50 PLN,
• opłata komunikacyjna za wydanie znaków legalizacyjnych – 12,50 PLN.

W przypadku wielu właścicieli niezbędna będzie również: 

• opłata skarbowa za złożenie dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa – 17, 00 PLN za każdy dokument.

Wyżej wspomnianych opłat można dokonać na dwa sposoby – przelewem na rachunek bankowy właściwy dla urzędu, w którym załatwiamy naszą sprawę, lub bezpośrednio w kasie tegoż urzędu. Zawsze warto sprawdzić godziny otwarcia kasy, gdyż może się okazać, że przyjmuje interesantów krócej niż urzędnicy w okienkach. 

Wszystkie dokumenty zostały wypełnione prawidłowo, a niezbędne opłaty uiszczone? Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na informację o tym, że nasza tablica jest gotowa do odbioru. Przeważnie trwa to 3–4 dni robocze, choć w sezonie wyjazdowym i w dużych miastach, gdzie składane jest więcej wniosków, procedura może się wydłużyć. 

O wyrobieniu tablicy warto więc pomyśleć wcześniej, a nie tuż przed zaplanowanym wyjazdem, zwłaszcza jeżeli nie jesteśmy pewni co do aktualności naszych obecnych tablic. Przepisy jasno określają, że aby wyrobić duplikat, nasz pojazd powinien „posiadać tablice rejestracyjne zgodne ze wzorem określonym rozporządzeniem i wyróżnikiem powiatu właściwym dla organu, który zarejestrował pojazd na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Oznacza to, że jeżeli posiadamy wersję np. przed zmianami z lipca 2020 roku, podczas których został wprowadzony laserowy grawerunek przedstawiający godło, czeka nas wymiana wszystkich trzech tablic. 

Dopełnienie wszystkich tych formalności jest niezbędne, jeżeli chcemy uniknąć przykrych konsekwencji podczas kontroli drogowej. Jazda z zasłoniętą tablicą kwalifikuje się według najnowszego taryfikatora na mandat w wysokości 1500 złotych i 1 punkt karny. Podobne nieprzyjemności mogą nas czekać, jeżeli zdecydujemy się wyprodukować tablicę własnoręcznie lub zakupić szeroko dostępną na portalach aukcyjnych tzw. tablicę kolekcjonerską. Pomimo tego, że oferowane produkty wyglądają na pierwszy rzut oka na autentyczne, a sprzedawcy dołączają do nich nawet kolekcjonerskie hologramy, w sytuacji, gdy policjant poda w wątpliwość legalność oznaczeń na naszym aucie, sprawa może zostać skierowana do sądu.